Wspieram mieszkanki i mieszkańców Osiedla Borek w walce o zachowanie zabytkowego i zielonego charakteru Parku Południowego
Dziś na konferencji prasowej razem z przedstawicielami i przedstawicielkami Rada Osiedla Borek, ZIELEŃ WROCŁAWSKA, Akcja Miasto i Partia Zieloni Wrocław wyraziliśmy nasze obawy o tereny kortów tenisowych przy ul. Pułtuskiej w Parku Południowym we Wrocławiu.
Podpisz petycję mieszkanek i mieszkańców Osiedla Borek do Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka
Po raz pierwszy interweniowałam w tej sprawie już w czerwcu 2021 roku. Wtedy po mojej interwencji oraz zabiegach Rady Osiedla odbyły się konsultacje społeczne w sprawie przyszłości tych terenów. W grudniu 2021 roku Rada Osiedla Borek przypadkiem dowiedziała się, że wydana została decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego na terenie Parku! Rada nie była informowana ani o wszczęciu postępowania, ani o wydanej decyzji.
Urząd Miasta nie udostępnił również Radzie Osiedla pełnych akt danej sprawy, uzasadniając odmowę tym, że inwestorem jest „podmiot prywatny, niewykonujący zadań publicznych a postępowanie nie dotyczyło sprawy publicznej”. A tu chodzi o plany zabudowy przez miejską spółkę publicznego i zabytkowego parku! Absurd!
Na początku stycznia tego roku wystąpiłam do Urzędu Miasta o udostępnienie pełnej dokumentacji w tej sprawie.
Wydanie decyzji lokalizacyjnej odbyło się ponad głowami mieszkanek i mieszkańców Borka. Wszyscy, w tym Rada Osiedla, dowiedzieli się o całym postępowaniu już post factum, przez co nikt nie mógł zostać stroną tego postępowania i zaskarżyć tej decyzji. To jest prowadzenie polityki miejskiej w sposób nietransparentny i niepartnerski względem jednostek pomocniczych miasta.
Mieszkanki i mieszkańcy Borka mają prawo mieć uzasadnione obawy o przyszłość Parku Południowego i jego bezcennych pomnikowych drzew, pomni doświadczeń związanych ze Stadionem Olimpijskim oraz losem podobnego kompleksu na Osiedlu Szczepin. Dlatego Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk jako osoba bezpośrednio nadzorująca zieleń miejską i spółki miejskie, powinien się spotkać z mieszkańcami i mieszkankami Borka, uczciwe wyjaśnić tę sprawę oraz przekazać wszelkie informacje i plany dotyczące tego terenu.
Tylko bezpośredni dialog prowadzony przez władze miasta, a nie rzeczników spółek miejskich i urzędu miasta w komentarzach na Facebooku może pozwolić wyjaśnić tę sytuacje i znaleźć optymalne rozwiązanie, które rozwieje obawy oraz zyska poparcie mieszkanek i mieszkańców. Jako Posłanka na Sejm RP z Wrocławia jestem gotowa wziąć w nim udział.