W obronie polskich lasów przed Solidarną Polską
Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o lasach (druk nr 3291).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pseudoobywatelski projekt ustawy w obronie polskich lasów Suwerennej Polski jest jednym z największych oszustw Zjednoczonej Prawicy, które powinniśmy uciąć już teraz, w czasie pierwszego czytania.
(Głos z sali: Obraziła pani pół miliona ludzi.)
To projekt naszpikowany kłamstwami, chochołami i mitami o tym, że zła Unia chce zabrać nam władzę nad lasami...
(Głos z sali: Bo chce nam zabrać.)
(Głos z sali: Konkretnie.)
...że chce zabrać nam prawo do samostanowienia o 1/3 terytorium państwa, że chce zakazać nam wejścia do lasów.
(Głos z sali: To prawda.)
To są kłamstwa i manipulacje.
(Poseł Maria Kurowska: Jak pani to udowodni?)
To zaklinanie rzeczywistości, ponieważ to właśnie Solidarna Polska, Suwerenna Polska i podległe jej Lasy Państwowe odmawiają obywatelom udziału w sporządzaniu planów urządzenia lasów, w konsultacjach, i zakazują wchodzenia do lasów, bo chcą wycinać je w pień.
(Głos z sali: Też nieprawda. Jest udział społeczeństwa ...)
Chcecie wycinać je w pień i to właśnie robicie.
(Głos z sali: Tak, to nasze hobby. Wchodzić do lasu i ciąć...)
Polki i Polacy nie dadzą się na to nabrać. (Dzwonek) Doskonale wiedzą, że jeśli mamy bronić polskich lasów, to przed wami, przed Suwerenną Polską i PiS-em. Zrobimy to, odsyłając jesienią wasz rząd na śmietnik historii.
(Głos z sali: Marzenia warto mieć.)