Tak dla in vitro!
Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (druk nr 31).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! In vitro to ludzie. I to nie jest slogan, a fakty. To są szczęśliwi rodzice, którzy mogą mieć własne dzieci. To są tysiące dzieci każdego roku, to są te nowe pokolenia, dla których chcemy zmieniać Polskę. To jest w końcu realne wsparcie dla milionów Polek i Polaków, żeby mogli mieć dzieci, żeby mogli mieć prawo do założenia rodziny.
Wysoka Izbo! Ta zbiórka podpisów pod projektem ˝Tak dla in vitro˝ była szczególna i była bardzo osobista. Było bardzo wiele osób, które podchodziły na ulicy do osób, które zbierały podpisy. Te osoby były w różnym wieku, miały różne poglądy polityczne i nie tylko podpisywały się pod projektem, ale opowiadały także swoje historie. To były osoby, które same dzięki in vitro mają dzieci, osoby, które mają siostrę, która wraz z mężem czy partnerem stara się o dziecko, które mają starającą się o dziecko córkę albo kuzynkę, przyjaciółkę. To były naprawdę bardzo ważne, osobiste historie, które pokazały, że kwestia refundacji in vitro nie ma barw politycznych, że to jest tak naprawdę kwestia przyzwoitości, że to jest kwestia wzięcia odpowiedzialności za rodziny w Polsce, że to jest realna pomoc ludziom, którzy chcą mieć dzieci.
Dlatego bardzo się cieszę, że jako demokratyczna koalicja wykonujemy dzisiaj, i to na 1. posiedzeniu Sejmu, pierwszy krok do oddania milionom Polek i Polaków godności oraz (Dzwonek) prawa do szczęścia, które zabrał im PiS, rząd PiS-u, który właśnie odchodzi. Tak dla in vitro. (Oklaski)