Spotkanie z mieszkańcami Maślic w sprawie przebudowy wału przeciwpowodziowego w ciągu ul. Ślęzoujście
Wczoraj spotkałam się z mieszkańcami i mieszkankami Maślic, którzy protestują przeciwko przebudowie wału przeciwpowodziowego na ul. Ślęzoujście we Wrocławiu.
W tej sprawie wysłałam interwencję poselską do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Wrocławia. Otrzymana odpowiedź jest wielce rozczarowująca.
Do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta nie docierają argumenty tych mieszkańców i mieszkanek Maślic, którzy chcą zachowania historycznego charakteru wału po jego przebudowie oraz którzy podnoszą postulat minimalizowania szkód przyrodniczych na etapie przygotowywania inwestycji. Przekonanie dyrekcji ZDiUM, że wszystko pójdzie gładko i po zakończeniu prac ”wróci do normy”, świadczy co najmniej o lekceważącym podejściu do celów polityki zrównoważonego rozwoju oraz bagatelizowaniu związanych z tym wyzwań.
Nie mam wątpliwości, że przebudował wału jest konieczna, by zwiększyć bezpieczeństwo przeciwpowodziowe. Powinna jednak być przeprowadzona z zachowaniem rekreacyjnego i przyrodniczego charakteru wałów.
W mojej ocenie inwestycja nie zostanie przeprowadzona wedle zasady "do no significant harm", zgodnie z którą powinno się ograniczyć, w jak największym możliwym stopniu, ingerencję w środowisko naturalne, a więc: krajobraz, zieleń, siedliska fauny i flory oraz szlaki migracyjne zwierząt. Wbrew opinii wielu mieszkańców i mieszkanek osiedla Maślice droga zostanie poszerzona, co nie ma żadnego związku z przeciwpowodziowym charakterem wału.
Przeprowadzenie inwestycji wiąże się z wycinką prawie 300 drzew. Kolejne zadrzewione miejsce na mapie Wrocławia będzie brutalnie przekształcane ze szkodą dla jakości naszego życia i ochrony bioróżnorodności. Mieszkańcy Maślic zostaną pozbawieni zielonego spacerowego zakątka.
Bulwersujące jest to, że nasadzenia rekompensacyjne zostaną przeprowadzone gdzie indziej, gdyż na Maślicach - zdaniem ZDiUM - nie ma wolnych miejsc! W mojej ocenie tego rodzaju stanowisko leży w sprzeczności z deklaracjami Pana Prezydenta Jacka Sutryka oraz zadaniami realizowanymi przez Departamentu Zrównoważonego Rozwoju Urzędu Miasta Wrocławia. Można więc postawić pytanie, czy ZDiUM jest w kompetycyjnym sporze z pozostałymi jednostkami Urzędu Miejskiego Wrocławia?
Przypomnę, że Maślice zostały objęte miejską koncepcją tworzenia “osiedli kompletnych”, a więc takich, które pełniej odpowiadają żywotnym potrzebom mieszkańców. Czy to deklaracja bez pokrycia?
Niezdolność urzędników do pójścia na kompromisy i korekty projektu tak, aby uwzględniał głosy mieszkańców i uwagi przyrodników, stawia pod znakiem zapytania politykę miejską w zakresie zrównoważonego rozwoju, poprawy jakości życia mieszkańców i przeciwdziałania skutkom zmian klimatycznych. Zaznaczam, że problem przebudowy wału przeciwpowodziowego na ul. Ślęzoujście będzie przeze mnie monitorowany. Ochrona przeciwpowodziowa i bezpieczeństwo, zdrowie, a przede wszystkim życie mieszkańców, są ważne, ale będąc konsekwentnym, przezornym i myślącym perspektywicznie, musimy pamiętać o naszym naturalnym środowisku. Łączyć oba te obszary naszej odpowiedzialności i pozostać otwartym na głosy mieszkańców i mieszkanek. Mam nadzieję, że w tym przypadku tak ostatecznie będzie.