Interpelacja nr 10189 do ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w sprawie kobiet w ciąży lub po porodzie pobierających niższe świadczenia wynikające z ustawy, tzw. tarczy antykryzysowej
Szanowna Pani Minister!
Zwróciło się do mnie wiele kobiet z prośbą o pomoc w związku z problemem, jaki powstał po skorzystaniu z tarczy antykryzysowej przez firmy, w których są zatrudnione. Dotyczy to kobiet na zwolnieniu lekarskim (z powodu ciąży) i przebywających na urlopie macierzyńskim.
W związku z sytuacją epidemiologiczną pracodawcy mają prawo obniżyć wymiar pracy i płacy pracowników. Nie przewidziano skutków, jakie taka sytuacja niesie dla wynagrodzeń kobiet w ciąży i na urlopie macierzyńskim.
Konsekwencje wyżej wymienionej sytuacji polegają na tym, że gdy następuje zmiana wymiaru czasu pracy, ZUS przelicza podstawę wymiaru stawek od kwoty zasadniczej pensji brutto po obniżce etatu. Tracą na tym kobiety, których dotychczasowe wypłaty składały się z płacy zasadniczej oraz premii niejednokrotnie przewyższającej kwotę zasadniczą.
Rozwiązanie to jest krzywdzące i niesprawiedliwe. Podstawą wymiaru zasiłku macierzyńskiego powinno być wynagrodzenie nieuwzględniające zmian zawartych w porozumieniach o obniżonym wymiarze godzin.
Przypominam, że Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych skierowało do premiera Morawieckiego wniosek o pilne wprowadzenie autopoprawki do procedowanego w Sejmie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z pandemią COVID-19 oraz po jej ustaniu.
W związku z powyższym zwracam się z prośbą o odpowiedzi na następujące pytania:
- Jakie działania zamierza wprowadzić rząd, by rozwiązać problem zaniżonego świadczenia dla kobiet przebywających na zwolnieniu lekarskim z powodu ciąży i na urlopie macierzyńskim?
- Jeśli zostaną podjęte tego typu działania, to kiedy zostaną wprowadzone w życie?
- Czy przewiduje się wyrównanie finansowe dla kobiet już pobierających zaniżone świadczenie z ZUS?
Z poważaniem,
Małgorzata Tracz